- autor: szkocki17, 2014-10-26 17:49
-
W prestiżowym spotkaniu z Piastem Nowa Ruda, LKS Bystrzyca Górna zremisował na swoim stadionie 1:1. Bramkę dającą jeden punkt strzelił w 78 minucie z rzutu wolnego Konrad Sajdak.
Więcej o meczu w rozwinięciu newsa.
TUTAJ FOTO z meczu na Fecebooku.
TUTAJ FOTO na stronie Piasta Nowa Ruda
W tym tygodniu treningi odbędą się:
poniedziałek godz.18.00 orlik w Lutomi
środa godz.18.00 boisko w Świdnicy ul, Ułańska
piątek godz.15.30 boisko w Bystrzycy Górnej
Niedzielne spotkanie zapewne podobało się licznie przybyłym kibicom. Chociaż w pierwszej połowie sytuacji podbramkowych było mało, ale za to było dużo walki, która dostarczyła wiele emocji. Na mokrej, grząskiej murawie ciężko było zawodnikom skonstruować przyzwoitą akcję zakończoną strzałem na bramkę przeciwnika. Noworudzianie zdecydowanie lepiej radzili sobie w tych anormalnych warunkach, dłużej utrzymywali się przy piłce próbując zaskoczyć LKS. Udało im się to w 33 minucie po stałym fragmencie gry. Przy rzucie rożnym bystrzyczanie nie upilnowali Andrzeja Marksa, który strzałem z głowy otworzył wynik spotkania.
Od poczatku drugiej połowy gospodarze śmielej zaatakowali próbując odrobić straty. Piast cofnięty na swoją połowę wyczekiwał swoich szans w kontratakach. Dwukrotnie goście groźnie wyszli z akcją, tylko czujność i śmiałe wyjścia z bramki Tomka Janikowskiego uratowały LKS przed utratą gola. Dość twardo grająca obrona z Nowej Rudy często faulowała bystrzyckich zawodników . Po kilku nie udanych próbach strzałów z rzutów wolnych, w 78 minucie Konrad Sajdak znalazł sposób na bramkarza gości. Wykorzystał złe ustawienie golkipera, który ustawił się za murem i precyzyjnym strzałem w długi róg z okolic dwudziestego metra zdobył upragnionego gola 1:1. Po tej bramce otworzył się mecz. Obie ekipy postawiły wszystko na jedną kartę grając vabank o pełną pulę punktów. Co chwilę akcje przenosiły się z pod jednej bramki pod drugą. Po mimo kilku fajnych szans żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoja korzyść. Spotkanie kończy się remisem 1:1.